Chyba każdy mały chłopiec grał w piłkę nożną... na podwórku, na polanie, na ulicy przed domem... w dorosłym życiu czasem zapominamy, że sport to przede wszystkim dobra zabawa i popularna piłka nożna stała się kolejnym medium do zarabiania pieniędzy. Na szczęście ktoś wymyślił Zorb Soccer! Ta swoista parodia football-u stanowi dla mnie kwintesencję dobrej zabawy ;) Ulubiona z czasów dzieciństwa "noga" połączona z walką wręcz. Tej gry nie da się wziąć na poważnie, nie da się też obojętnie koło niej przejść... Jest z nią jeden problem - podejrzewam, że tylko mężczyzna jest w stanie zrozumieć - po co oni się tak zderzają, przecież by mogli się omijać ? :D
Zorb Soccer: najlepsza i najzabawniejsza gra zespołowa? - źródło: http://joshrossi.com, © Josh Rossi Photography
Mi osobiście już obejrzenie filmu przedstawiającego grę poprawia humor i sprawia, że mam ochotę się cały dzień uśmiechać, jak tylko o niej pomyślę. Możliwość taranowania przeciwników (w bezpieczny sposób), taktycznej obrony własnej bramki, czy oczyszczania dojścia do bramki przeciwnika sprawiają, że techniki piłkarskie schodzą trochę na drugi plan. Dodatkowo osoby, które są wybitnie niepiłkarskie, a uwielbiają np. zapasy mogą dołączyć się do zabawy :D
Co mi najbardziej przeszkadza we współczesnej piłce nożnej ? Symulowanie... wymuszanie... w przypadku Zorb Soccer tego problemu nie ma :D w ferworze walki raczej nikt nie zauważy kogoś, kto się specjalnie przewrócił, bo co chwila ktoś leży, lub jest wyrzucany w powietrze ;) Wygląda na to, że to sport idealny - można się wybiegać, wykrzyczeć, dobrze poobijać, a do tego fajnie wspólnie spędzić czas.
Greatest Game Ever Played – Zorb Soccer with Champion
